Kampanie

Muzyka w reklamach a kampanie wyborcze

Rok 2008, Partia Demokratyczna Stanów Zjednoczonych Ameryki, Barack Obama

Do historii polityki przeszedł utwór „Yes, we can“ w wykonaniu artystów takich jak will.i.am, John Legend, Scarlett Johanson czy Nicole Scherzinger. Piosenka nie została jedynie wykorzystana w prezydenckiej kampanii wyborczej Baracka Obamy w 2008 roku - ona została utworzona w celu promocji pretendenta do głowy państwa. Tekst utworu opracowano na podstawie przemówień Baracka Obamy i utworzono do niego emocjonalną, delikatną melodię. Gitara, klaskanie i głosy wielu ludzi, połączone z inspirującą przemową sprawiły, że dewizę „yes, we can“ po dziś dzień kojarzy się z byłym prezydentem USA.

Rok 2016, Partia Republikańska Stanów Zjednoczonych Ameryki, Donald Trump

Ciekawy motyw muzyczny wykorzystał w swojej kampanii marketingowej także Donald Trump. Obecny prezydent USA i jego zespół ds. PR-u wybrał zespół The Rolling Stones. Mimo że twórcy pochodzą z Wielkiej Brytanii - nie odnoszą się zatem do amerykańskiej dumy narodowej - stanowią dużą część tożsamości pokolenia Z. Ich piosenka „You can’t always get what you want“ z dużym prawdopodobieństwem trafiła zatem do serc publiki.
Poza kontekstem geograficznym istotne znaczenie miał również tekst: „Nie możesz zawsze dostać, czego chcesz / Ale jeśli próbujesz czasem / Znajdziesz to / Dostaniesz, czego potrzebujesz“, a w jednej ze zwrotek zespół śpiewa o demonstrowaniu: „Wyładujemy swe frustracje / Jeśli nie, przepalimy bezpieczniki“. Idee zawarte w utworze pokrywają się z wizerunkiem Donalda Trumpa - nie kreuje on większej ilości programów socjalnych, tylko wydaje pieniądze na coś, co postrzega jako potrzebne (np. obrona granic państwa). Jest także znany z używania wielu środków w drodze do osiągania pewnych celów.

Rok 2016, Partia Demokratyczna Stanów Zjednoczonych Ameryki, Hillary Clinton

Hillary Clinton, obok Donalda Trumpa, prowadziła równie zaciętą kampanię wyborczą. W tworzonych przez jej zespół spotach podkreślała m.in. walkę o równość międzyrasową i międzypłciową, czy dobrostan Ziemi. Adekwatnie do jej postulatów dobrana została piosenka „Roar“ z repertuaru Katy Perry. Artystka opowiedziała w niej o doświadczeniu bycia tłamszoną przez innych, a także odwadze do zmiany i tryumfie. Pozytywny przekaz, energia płynąca zarówno z tekstu, jak i melodii... wszystkie te elementy wzmocniły wizerunek Hillary Clinton w oczach jej potencjalnych wyborców.

19 września 2019