Audiomarketing to rodzaj marketingu oparty na wrażeniach dźwiękowych. Jego częścią jest na przykład stworzenie sound logo czy własnego podkładu pod filmiki promocyjne. Muzyka może być też wykorzystywana w bardziej oczywisty sposób - poprzez puszczanie jej w tle w sklepach czy restauracjach. Jakie korzyści niesie taki marketing i jak w pełni legalnie go stosować?

Zalety audiomarketingu

Podstawową zaletą audiomarketingu jest stworzenie przyjemnej atmosfery, dzięki której klienci zamawiają albo kupują więcej. Delikatna, relaksująca muzyka działa kojąco i sprawia, że oceniamy czas spędzony w sklepie jako krótszy. Poza tym, określony typ muzyki może zacząć kojarzyć się konsumentom z daną marką i zwiększać przywiązanie do niej.

Umowa z ZAiKS-em

By móc zgodnie z prawem puszczać muzykę w swoim lokalu, należy wystąpić do twórcy o pozwolenie. W praktyce najczęściej załatwia się to poprzez umowę licencyjną z organizacją zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (w Polsce np. z ZAiKS-em czy STOART-em). Gdy będziemy korzystali z czyjegoś dorobku bez takiej umowy, możemy narazić się na grzywnę, karę ograniczenia wolności czy nawet pozbawienia wolności do lat 2 (zgodnie z art. 116 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Policja jest uprawniona do przeprowadzania wyrywkowych kontroli, podczas których właściciel restauracji czy sklepu, powinien okazać dokumenty uprawniające go do wykorzystywania audiomarketingu. Takie dokumenty może też oczywiście zaprezentować obsługa - dlatego ważne jest, by ją w tym celu odpowiednio przeszkolić. 

Muzyka w sklepie bez ZAiKS-u

Czy możliwe jest jednak obejście konieczności zawierania umowy licencyjnej z organizacją albo konkretnym twórcą? Tak, jeżeli skorzystamy z licencji typu Creative Commons. Jest to wolna licencja umożliwiająca wykorzystywanie składanek czy utworów zamieszczanych na specjalnych portalach internetowych - zarządzanych przez amerykańskie organizacje pozarządowe. Być może muzyka na nich oferowana nie jest tą z pierwszych miejsc aktualnych list przebojów, ale jeżeli szukacie delikatnego brzdąkania w tle, to na pewno coś znajdziecie.

muzyka audiomarketing marketing